Dzięki wolontariatowi członkowie społeczności szkolnej mogą poczuć sprawczość i swój wpływ na rzeczywistość – a tego właśnie mogą najbardziej potrzebować.
Zaangażowanie społeczności szkolnej w wolontariat pozwala na pozytywne ukierunkowanie zjawiska, które zawsze towarzyszy sytuacji kryzysowej – mobilizacji do pomocy w obliczu katastrofy. Dzięki temu członkowie społeczności mogą poczuć sprawczość i swój wpływ na rzeczywistość – a tego właśnie mogą najbardziej potrzebować.
Poniższe wskazówki mają, rzecz jasna, zastosowanie przede wszystkim w odniesieniu do nastolatków, którzy mogą wykonywać proste zadania fizyczne – np. prace porządkowe czy segregować dary, ale także np. zbierać dane czy udzielać informacji. Publikujemy je w kontekście powodzi, ale sprawdzą się w każdej sytuacji kryzysowej podczas pracy z młodzieżą.
1. Cokolwiek robisz – po pierwsze: bezpieczeństwo
Niezależnie, w jakie działania chcesz zaangażować społeczność szkoły, pamiętaj że twoim podstawowym zadaniem jest zapewnić wolontariuszom bezpieczeństwo. Powódź i jej następstwa to szereg zagrożeń. Osoba, którą angażujesz będzie przekonana, że skoro zadanie otrzymała od Ciebie – jest ono bezpieczne. Stanowczo i jasno informuj o ryzyku, konkretnych zagrożeniach. Zorganizuj środki ochrony osobistej.
2. Pamiętaj, że ludzie i tak ruszą do działań
Doświadczenia sytuacji kryzysowych pokazują, że ludzie zaczynają działać niezależnie od tego, czy ktoś ich zorganizuje. Twoje działania mogą pomóc opanować sytuację, uporządkować pracę i właściwie ukierunkować ogromną społeczną siłę, która ujawnia się po wystąpieniu kataklizmu.
3. Angażuj mądrze
Dostosuj zadania do realnych możliwości, wiedzy i umiejętności podopiecznych. Normuj pracę – doświadczenia pokazują że wolontariusze są skłonni do przekraczania godzin ponad siły. Jeżeli to możliwe, staraj się zachować normę 8 godzin dziennie, organizuj przerwy i pilnuj ich ogłaszania. Staraj się organizować miejsca odpoczynku i dostarczać wolontariuszom wodę i prowiant w higienicznych warunkach.
4. Pomagaj mądrze
Zwracaj uwagę, w jakim momencie kryzysu jesteś. Pierwsze godziny i dni to niemal zawsze moment chaosu. Służby i władze są zajęte najpilniejszymi zadaniami – ratowaniem życia i zdrowia ludzkiego. Wówczas bardzo aktywne są oddolne inicjatywy – szybkie i skuteczne, ale zapewniające poszkodowanym wsparcie punktowe. Po pewnym czasie tworzą się zorganizowane struktury pomocowe, z udziałem służb i władz – one zapewnią wsparcie systemowe. Staraj się dopasować do bieżącej sytuacji. Jeżeli to możliwe – przede wszystkim działaj w oficjalnych strukturach, dopasuj się do działań administracji i służb. Pamiętaj, że być może właśnie zgłasza się do nich jednocześnie kilkadziesiąt grup takich jak twoja – daj im czas na zadysponowanie sił i środków. Wykorzystuj przede wszystkim oficjalne kanały kontaktu (np. dyrektora szkoły kontaktującego się z wójtem itd.). Unikaj sytuacji konfliktowych i konfliktowej narracji, zwłaszcza na linii władze – obywatele.
5. Przewiduj pogorszenie sytuacji
Sytuacja kryzysowa to zmienne, nieprzewidywalne środowisko. Zakładaj, że komunikacja może być niemożliwa lub utrudniona. Podejmując działania, zabezpieczaj się ustalając scenariusze na wypadek utraty kontaktu, punkty zborne w bezpiecznych miejscach. Przekaż jasne sposoby postępowania osobom, które angażujesz.
6. Zwróć uwagę na indywidualne potrzeby
Pamiętaj, że nie dla każdej osoby angażowanie w działania to dobra strategia na trudny czas. Sprawdzaj, czy osoby, które angażujesz, nie potrzebują fizycznego, czy psychicznego odpoczynku. Zwróć uwagę na to, że w grupie, której prace koordynujesz mogą jednocześnie być osoby, których rodziny są bezpośrednio poszkodowane, jak i takie których kataklizm w zasadzie nie dotknął. Zanim zaangażujesz kogoś w działania na rzecz społeczności lokalnej sprawdź, czy nie jest potrzebny przede wszystkim własnej rodzinie, krewnym. Ograniczaj ryzyko frustracji i konfliktu wynikającego z wypełniania różnych ról społecznych.
7. Pamiętaj, że to wolontariat. Niezależnie od powodziowych zniszczeń pamiętaj, że osoby zaangażowane do działań to wolontariusze. Nie stosuj wolontariatu jako przymusowego działania „wychowawczego” dla osób, które nie chcą go podejmować. Pamiętaj, że twoi wolontariusze mają oczywiste prawo wycofania się z działań. Doświadczenia pokazują, że niezwykle szybko następuje zjawisko wypalenia wolontariuszy – już po kilku dniach pracy może okazać się, że dysponujesz połową początkowej grupy.
Opracowanie: dr Antoni Morawski (Urząd m.st. Warszawy, Uniwersytet Warszawski)
__
Zdjęcia z tekstu są autorstwa Jędrzeja Godlewskiego i pochodzą z działania Centrum Edukacji Obywatelskiej współorganizowanego z Fundacją Wspomagania Wsi – letniej szkoły dla młodzieżowych aktywistów: Civic Up! Academy