Tylko 36% ósmoklasistów deklaruje, że innym ludziom można ufać […]. To bardzo zła informacja. Kapitalne znaczenie zaufania dla poziomu kapitału społecznego […] powinno skłaniać nas do zdwojonych wysiłków na rzecz odwrócenia tego trendu.
Znamy już wyniki Międzynarodowych Badań Edukacji Obywatelskiej (ICCS) przeprowadzonych w ponad 20 państwach świata w 2022 roku. Polska jest wśród krajów, w których ósmoklasiści zdobyli najwyższe wyniki w zakresie wiedzy i rozumienia kwestii obywatelskich. Jednocześnie badania ujawniają krytyczny stosunek młodych ludzi do systemu politycznego i polityki oraz niskie zaufanie do innych ludzi oraz instytucji (także szkół!).
Instytut Badań Edukacyjnych opublikował wyniki Międzynarodowego Badania Kompetencji Obywatelskich (ICCS), które przeprowadził wiosną 2022 roku. Badanie ma charakter porównawczy, brało w nim udział 22 państwa i dwa niemieckie landy. W Polsce przeprowadzono je na uczniach klas ósmych, dane zebrano także od nauczycieli i dyrektorów. ICCS oferuje unikalny wgląd w sytuację edukacji obywatelskiej w Polsce a wnioski z badania powinny stanowić podstawę dla projektowania zmian wzmacniających edukację obywatelską w polskiej szkole.
Raport z badania wraz z głównymi informacjami oraz szczegółowymi analizami zgromadzonych danych można pobrać ze strony IBE.
Poniżej dzielimy się wnioskami, które w Centrum Edukacji Obywatelskiej uważamy za najważniejsze oraz rekomendacjami, które sformułowaliśmy na bazie zaprezentowanego materiału.
Polska szkoła dobrze radzi sobie z tłumaczeniem młodym ludziom mechanizmów rządzących światem społecznym i światem polityki. To nie zmieniło się od poprzednich badań prowadzonych w 1999 i 2009. Polscy ósmoklasiści uzyskali jeden z najwyższych wyników w teście wiedzy i rozumienia kwestii obywatelskich. Przed nami jest tylko Tajwan i Szwecja, równo z Polską Estonia. Tradycyjnie lepsze wyniki zdobywały dziewczyny. Więcej trudności uczniom sprawiały pytania związane z tematyką globalną oraz pytania otwarte, w których odpowiedź należało skonstruować samodzielnie. Wyróżnikiem edukacji obywatelskiej w Polsce jest, jak się okazuje, omawianie na lekcjach bieżących zagadnień społecznych i politycznych.
Polscy uczniowie są demokratami – trzech na czterech uważa demokrację za najlepszą formę rządów – ale wyróżniają się wśród rówieśników z innych krajów bardzo krytycznym stosunkiem do systemu politycznego i polityków. Co ciekawe, im mają większą wiedzę na ten temat tym bardziej krytycznie oceniają politykę. Ósmoklasiści wyróżniają się też nieufnością w stosunku do rządu, parlamentu i partii politycznych. Zaufanie do tych instytucji spośród wszystkich wymienionych jest najniższe, a w porównaniu do 2009 roku jeszcze spadło. Można mówić o dużej i stale rosnącej alienacji politycznej młodych ludzi.
Najbardziej niepokojące wydaje się bardzo niskie zaufanie zgeneralizowane wśród badanych uczniów – tylko 36% ósmoklasistów deklaruje, że innym ludziom można ufać – które od 2009 roku spadło aż o 22 pkt. proc. (z 58%). To bardzo zła informacja. Kapitalne znaczenie zaufania dla poziomu kapitału społecznego i szerzej funkcjonowania demokracji powinno skłaniać nas do zdwojonych wysiłków na rzecz odwrócenia tego trendu.
Niskie jest również zaufanie polskich nastolatków do szkół, ufa im tylko 45% uczniów i jest to najniższy wynik spośród badanych krajów. Ten wynik koresponduje z krytycznym postrzeganiem przez uczniów szkolnych relacji – zarówno panujących pomiędzy uczniami a nauczycielami, jak i samymi uczniami – 45% uczniów nie zgadza się, że większość uczniów w ich szkole traktuje siebie z szacunkiem a 39% nie uważa, że uczniowie w szkole dobrze dogadują się z większością nauczycieli. W tym obszarze wskazania polskich uczniów również są bardziej krytyczne niż ich rówieśników w innych krajach. Można więc powiedzieć, że polska szkoła dość często nie jest przez ósmoklasistów postrzegana jako instytucja, której można ufać i społeczność, w której panują dobre relacje.
Polska tożsamość narodowa i duma z mieszkania w Polsce wśród ósmoklasistów nie jest zagrożona. Nie zagraża jej z pewnością tożsamość europejska (również powszechna wśród polskich nastolatków) i identyfikacja z Unią Europejską. Im silniejsza tożsamość narodowa uczniów tym silniejsza również ich tożsamość europejska – te poczucia przynależności kumulują się, a nie konkurują ze sobą.
Poczucie tożsamości narodowej i europejskiej jest silniejsze niż poczucie przynależności do wspólnoty globalnej. W polskiej edukacji obywatelskiej wątków globalnych jest mało, ta perspektywa jest mniej istotna zarówno dla uczniów, jak i nauczycieli. Z czasem może to stanowić wyzwanie, bo zależności globalne, choćby kwestie migracji i klimatu, będą wpływały znacznie na funkcjonowania społeczeństw, warto więc już teraz edukację obywatelską w szkole uzupełniać o ten kontekst.
Dla młodych ludzi ważne (i coraz ważniejsze) są kwestie równości, niedyskryminacji oraz praw człowieka. Większość badanych ósmoklasistów popiera zasady związane z równością płci i praw dla migrantów (wyniki są wyższe niż w 2009 roku). Zaangażowanie w działania na rzecz praw człowieka jest przez młodych z Polski wskazywane najczęściej jako zachowanie, wymagane od dobrego obywatela.
Pomiędzy 2009 a 2022 rokiem zaszły istotne zmiany w stosunku młodych ludzi do religii i jej miejsca w życiu społecznym i publicznym. Religia przestaje być kluczowym punktem odniesienia dla młodych ludzi – mniej niż połowa badanych deklaruje, że religia powinna być regulatorem życia społecznego. Obraz postępującej laicyzacji polskiej młodzieży dopełnia porównanie z innymi krajami – w 2009 roku Polska była wśród krajów, w których religia odgrywała największe znaczenie, teraz znajdujemy się w grupie krajów, w której jej znaczenie jest najmniejsze.
Samorządność uczniowska jest najbardziej rozpowszechnioną formą edukacji obywatelskiej w praktyce i zaangażowania obywatelskiego na terenie szkoły. Samorządność w polskiej szkole opiera się głównie na praktykach wyborczych (do samorządu uczniowskiego), które jednak nie są wystarczające, by dać im poczucie wpływu na spraw szkoły – inne formy partycypacji uczniów w procesach decyzyjnych w szkole są znacznie rzadsze.
Być może powszechność wyborczej partycypacji na poziomie szkoły ma związek z powszechnym deklarowaniem udziału w wyborach po ukończeniu 18. roku życia (deklarację taką składa aż 86% ósmoklasistów). Można już chyba mówić o tym, że wśród młodych głosowanie staje się nową, obowiązującą normą społeczną.
Polscy uczniowie na tle innych krajów wykazują przeciętne zaangażowanie obywatelskie poza szkołą, ale pozytywnie wyróżnia ich zaangażowanie w wolontariat. Prawie trzech na pięciu ósmoklasistów ma takie doświadczenie – to najwyższy wynik wśród badanych krajów. Może to być dowód wrażliwości społecznej, ale może być też konsekwencją przyznawania dodatkowych punktów za wolontariat w rekrutacji do szkół średnich. Cieszyć powinno również to, że aż 77% uczniów, że w przyszłości będzie angażowała się w pomaganie innym w swojej społeczności lokalnej. To duży potencjał.
Ósmoklasiści z Polski wyróżniają sią zainteresowaniem polityką i sprawami społecznych, dość często poszukują o nich informacji w mediach (nadal częściej szukają w telewizji niż z internecie). Co ciekawe polscy uczniowie są wśród tych, którzy najmniej ufają mediom tradycyjnym i najbardziej ufają mediom społecznościowym. Jednocześnie ponad 1/3 uczniów deklaruje, że nie czuje się dobrze przygotowana do oceny wiarygodności informacji na temat polityki. Ta sytuacja może niepokoić jeśli pamiętamy o zagrożeniach wynikających z bezkrytycznego korzystania z mediów społecznościowych.
Cieszyć powinno, że zdecydowana większość młodych ludzi optymistycznie patrzy na swoją przyszłość – szczególnie jeśli chodzi o perspektywę znalezienia stałej i ciekawej pracy. Jeśli chodzi o aspiracje życiowe ósmoklasistów najważniejsze są dla nich znalezienie lubianej pracy, niezależność finansowa, wynagrodzenie adekwatne do kwalifikacji. Zawarcie małżeństwa wskazywane jest przez młodych rzadziej, a posiadanie dzieci znajduje się na ostatnim miejscu pod względem liczby odpowiedzi. Zarówno małżeństwo, jak i posiadanie dzieci częściej jest istotne dla chłopców niż dziewcząt.
Odpowiedzi badanych nauczycieli wskazują, że edukacja obywatelska w polskiej szkole jest prowadzona w sposób dość tradycyjny, uwiązana jest podstawą programową, skupiona na wiedzy i prostych umiejętnościach przedmiotowych. Dzieje się to wbrew intencjom nauczycieli, którzy za równie istotne uznają rozwijanie kompetencji uczniów (np. krytycznego myślenia) oraz wspieranie aktywności obywatelskiej młodych ludzi.
Na bardziej generalnym poziomie zgromadzone dane pokazują, że polska młodzież zmienia się podobnie jak rówieśnicy w innych krajach: pogłębia się ich alienacja polityczna, młodzież szybko się laicyzuje, upowszechniają się przekonania dotyczące równości praw różnych grup społecznych, w tym tych narażonych na wykluczenie. Szkoła jako tylko jedno z wielu środowisk socjalizacji młodzieży nie jest w stanie swoimi oddziaływaniami sama odwrócić żadnych z negatywnych tendencji zmian, zapewne nie ułatwia jej tego również sztywna podstawa programowa, która wymusza skupienie nauczycieli na omawianiu szczegółowych treści zostawiając niewiele czasu na praktyczne formy edukacji.
Zgromadzone w badaniu dane pozwalają na sformułowanie kilku konkretnych rekomendacji – kierunków wzmacniania edukacji obywatelskiej:
Wszystkie zdjęcia w artykule: © Zespół Szkół nr 1 w Działdowie, ul. Grunwaldzka 4 (wykonane w czasie realizacji w szkole projektu Centrum Edukacji Obywatelskiej – Młodzi Głosują 2023).
zajmuje się m.in. strategiami tego, jak oddolnie wprowadzać zmiany w szkołach, rozwijaniem kompetencji przyszłości oraz edukacją obywatelską i edukacją o polityce. Więcej