Please ensure Javascript is enabled for purposes of website accessibility
O systemie
Artykuł

Polscy uczniowie czytają dobrze, dzięki kompetencjom nauczycieli i przykładowi rodziców

Sylwia Żmijewska-Kwiręg

Jedną z umiejętności sprawdzanych podczas matury i egzaminu ósmoklasisty jest biegłość w czytaniu.  Jej rozwijanie odbywa się na różnych przedmiotach przez cały okres nauki szkolnej (nie tylko na języku polskim). Zaczyna się zaś jeszcze przed jej rozpoczęciem. W tym tekście dzielę się swoimi refleksjami na temat tego, co wpływa na to, jak czytają polscy uczniowie. Puntem wyjścia są wyniki międzynarodowego badania PIRLS.

Na początku młodzi ludzie „uczą się czytać”, a mniej więcej od trzeciej klasy „czytają, żeby się uczyć”

Biegłość w czytaniu (ang. reading literacy) to zestaw umiejętności, które uczniowie i uczennice ćwiczą od pierwszych dni w szkole. Rozwijają umiejętność czytania ze zrozumieniem, która obejmuje wyszukiwanie i bezpośrednie wnioskowanie oraz interpretowanie, integrowanie i ocenianie. 

Czytanie ze zrozumieniem jest niezbędne do głębokiego i trwałego uczenia się. To, w jakim stopniu uczniowie je opanują, ma wpływ na osiągane przez nich wyniki na różnych przedmiotach na kolejnych etapach edukacji. Jest podstawą złożonych form rozumowania, takich jak argumentowanie, dociekanie i projektowanie. 

Jest też długotrwale użyteczne. Jako narzędzie codziennej pracy prowadzi do głębszego zrozumienia podstawowych treści. Jako rezultat uczenia się jest umiejętnością, z której korzystamy przez całe życie.

Chcesz dowiedzieć się więcej o umiejętnościach myślenia? Sięgnij po książkę Wydawnictwa Centrum Edukacji Obywatelskiej “Uczyć (się) głębiej”,  

Z badań wynika, że polscy uczniowie „czytają” bardzo dobrze na tle innych krajów

Mimo spadających z roku na rok statystyk dotyczących poziomu czytelnictwa wśród Polek i Polaków, w realizowanych co pięć lat międzynarodowych badaniach PIRLS (Progress in International Reading Literacy Study – Międzynarodowe Badanie Postępów Biegłości w Czytaniu) polscy uczniowie i uczennice wypadają bardzo dobrze. 

Wyniki z ostatniego badania zrealizowanego w 2021 roku (tuż po powrocie z edukacji zdalnej) można przeczytać na stronie realizatora polskiej części badania.  Pokazują one, że nasi czwartoklasiści pozostają w światowej czołówce pod względem osiągnięć, w świadomy sposób postrzegają siebie jako czytelników i wysoko oceniają swoje umiejętności czytelnicze.

W badaniu mówi się o 4 poziomach umiejętności czytania: zaawansowanym, wysokim, średnim i niskim. Obejmują one umiejętności w zakresie czytania tekstów literackich i tekstów informacyjnych.  

Tylko niewielki odsetek polskich uczniów (mniej niż 3%) znajduje się poniżej niskiego poziomu umiejętności czytania. Około 12% opanowało niski poziom tej umiejętności, zaś najwyższy zaawansowany poziom umiejętności czytania osiągnęło w Polsce 14% uczniów (średnia we wszystkich krajach badania to 7%). 

Oznacza to, że polscy czwartoklasiści mają dobrze opanowane umiejętności prowadzenia złożonych operacji na tekście. Gdy czytają trudne teksty literackie, potrafią interpretować i łączyć ze sobą wydarzenia i działania postaci, opisać przyczyny, motywacje tych działań oraz uczucia i rozwój postaci oraz rozumieją intencje autora związane z zastosowaniem języka, stylu i kompozycji. 

W przypadku tekstów informacyjnych uczniowie potrafią wnioskować na temat złożonych informacji podanych na stronach internetowych i we fragmentach tekstu. Interpretują je i integrują, porównują oraz formułują wyjaśnienia.  Dokonują też oceny zastosowanych środków, oceniają elementy tekstowe, wizualne i interaktywne, dostrzegają cel ich użycia przez autora.

Na wynik ten z pewnością wpływ ma sposób pracy na lekcji. Zgodnie z deklaracjami badanych nauczycielek i nauczycieli w Polsce:
– wykorzystywane są krótkie opowiadania (m.in. baśnie, opowiadania przygodowe, fantastycznonaukowe i kryminalne),
– stosunkowo często czyta się na lekcjach poezję,
– w przypadku tekstów użytkowych wykorzystuje się teksty nieciągłe (diagramy, mapy, ilustracje, zdjęcia, tabele). 

Polskie uczennice i uczniowie stosunkowo często czytają na lekcjach krótkie opowiadania oraz poezję. Pracują też z infografikami, mapami i ilustracjami.

Mniej niż 3 % badanych opanowało umiejętność czytania w stopniu niskim. Uczniowie Ci, czytając łatwe teksty literackie, potrafią odnaleźć, pozyskać i przedstawić wyraźnie określone informacje, działania lub pomysły oraz wyciągnąć proste wnioski na temat działań postaci. W tekstach informacyjnych uczniowie potrafią odnaleźć, pozyskać i przedstawić wyraźnie określone informacje oraz wyciągają proste, bezpośrednie wnioski, aby uzasadnić podane stwierdzenia. Ci uczniowie mogą mieć trudności ze zrozumieniem prostych tekstów i przekazów, co może się przekładać na ogólne trudności w nauce. 

To co może martwić to spadek z 61% do 52% (w stosunku do wyników badania z 2016 roku) odsetka uczennic i uczniów o wysokim poziomie umiejętności czytania. Nie można jednak określić, czy wynika to z tego, że polska szkoła niewystarczająco motywuje uczniów do rozwijania umiejętności czytelniczych (np. poprzez dobór treści), czy też spadek ten jest konsekwencją długiej nauki zdalnej.

Warto też zauważyć, że nie wzrosła w znaczący sposób liczba osób o niskim poziomie tej umiejętności oraz poniżej tego poziomu (łącznie stanowią oni 15 % badanych). Stosunkowo niskie zróżnicowanie pomiędzy uczniami, które wynika z badania, mówi nam też o tym, że polska szkoła dobrze wyrównuje luki w umiejętnościach uczniów na pierwszych etapach nauczania. 

Nie ma badań, na podstawie których możemy wyciągnąć wnioski dotyczące rozwoju umiejętności czytania u starszych uczniów. Choć pośrednio możemy je formułować na podstawie innych międzynarodowych badań realizowanych np. wśród piętnastolatków, a także na podstawie wyników ustandaryzowanych egzaminów. 

Dobry wynik w zakresie umiejętności czytania wynika z wpływu rodziców oraz bardzo skutecznej pracy nauczycieli

Wysoki wynik polskich uczennic i uczniów to efekt różnych czynników:
– środowiska domowego (m.in. zaangażowania oraz postawy czytelniczej rodziców),
– dobrego kierunkowego wykształcenia i doświadczenia polskich nauczycieli,
– skutecznej pracy w szkole nad kształceniem umiejętności rozumienia tekstu.

Badania pokazują, że wykształcenie i pozycja zawodowa rodziców, zasoby w postaci domowych księgozbiorów a także postawy i zachowania domowe związane z czytaniem przekładają się na osiągnięcia dzieci w zakresie umiejętności czytania.

W związku z tym, w jakim okresie było realizowane badanie, badacze zwracali też uwagę na to, jak rodzice byli zaangażowani w tworzenie swoim dzieciom warunków do nauki online. Polki i Polacy spisali się wyjątkowo dobrze na tle innych krajów. Zapewniali m.in. dodatkowe książki i aktywności związane z uczeniem się przy użyciu technologii cyfrowej.

To dobra informacja dla szkoły: polski rodzic, zwłaszcza tych najmłodszych uczniów, jest żywo zainteresowany edukacją swoich dzieci i angażuje się. Może być więc sojusznikiem, który wspiera proces uczenia się w ogóle, nie tylko w zakresie rozwijania umiejętności czytania.

Rodzice w Polsce chętnie angażują się w edukację swoich dzieci. Szczególnie na etapie edukacji wczesnoszkolnej.

Polscy uczniowie i uczennice bardzo dobrze oceniają też lekcje języka polskiego. Zwracają uwagę na to, że nauczyciele stosują różne sposoby nauczania, mają jasne wymagania, prowadzą lekcje w sposób zrozumiały, uczą, jak unikać błędów oraz dają uczniom okazję, by zaprezentowali swoje umiejętności. Regularnie praktykowana jest samodzielna praca uczniów nad wyznaczonym celem oraz praca w grupach mieszanych pod względem zdolności uczniów. 

Uczniowskie postępy i osiągnięcia oceniane są w przeważającym stopniu poprzez zadawanie uczniom pytań w trakcie lekcji i obserwację ich pracy. Nie tylko poprzez kartkówki i sprawdziany, które są często przedmiotem dyskusji na różnych formach. Szkoda, że dość rzadko stosowaną metodą są długoterminowe projekty takie jak np. dzienniczek czytania.

Polska szkoła powoli odrabia lekcję w zakresie rozwojowego oceniania, nastawionego na pracę z celem i błędem. Poszukuje też efektywnych sposobów na zaangażowanie uczniów oraz dostosowanie procesu nauczania do coraz bardziej zróżnicowanych potrzeb.

Wynika to z deklaracji badanych nauczycielek i nauczycieli, którzy poszukują sposobów na doskonalenie warsztatu w zakresie:  
– różnicowania lekcji w zależności od potrzeb i zainteresowań uczennic i uczniów,
– kształtowania umiejętności odbioru i tworzenia tekstów cyfrowych,
– oceniania umiejętności czytania uczniów,
– zwracania uwagi na umiejętności czytania i pisania w toku nauki różnych przedmiotów,
– wykorzystywania technologii w trakcie lekcji czytania,
– kształcenia umiejętności,
– strategii czytania ze zrozumieniem. 

Nauczycielki i nauczyciele mają coraz większą świadomość konieczności różnicowania edukacji ze względu na uczniów o specjalnych potrzebach edukacyjnych oraz większe zróżnicowanie potrzeb wszystkich uczennic i uczniów.

Już w 2021 pojawiły się też głosy dotyczące konieczności różnicowania nauczania ze względu na potrzeby językowe uczniów. Dziś, przy obecności w polskich szkołach tak licznej liczby uczniów, dla których język polski nie jest pierwszym językiem, ten głos wybrzmiałby z pewnością jeszcze mocniej.

Nauczycielko, Nauczycielu, nasz zespół opracowuje kurs internetowy dla polonistek i polonistów, który pomoże Ci przygotować uczniów, dla których język polski jest językiem drugim, do egzaminu ósmoklasisty. Kształcenie umiejętności czytania będzie jednym z zagadnień poruszanym w tym kursie. Chcesz otrzymać od nas informację, gdy kurs będzie dostępny? Zapisz się na listę zainteresowanych.

Polska szkoła skutecznie uczy czytania, ale w niewystarczającym stopniu dba o dobrostan uczniów i nauczycieli

Na wysoki poziom umiejętności czytania wpływa też atmosfera w szkole. Niechęć do szkoły i brak poczucia przynależności wpływają negatywnie na uczenie się w ogóle, a więc i na rozwój umiejętności czytania. 

Co ciekawe, o ile z badań wynika, że w większości krajów ten ostatni aspekt przekłada się na poziom umiejętności, to zależność ta nie występuje w Polsce.  Polscy uczniowie i uczennice są wysoko w rankingu, jeśli chodzi o poziom umiejętności czytania. Ich poczucie przynależności do szkoły lokuje jednak nasz kraj na dole listy badanych krajów i regionów. 

Warto zwrócić uwagę też na to, że choć nasze czwartoklasistki i czwartoklasiści wysoko oceniają aktywności na lekcji, to dość krytycznie oceniają swoje zaangażowanie w pracę z proponowanymi treściami. To ważna informacja, która może świadczyć nie tylko o tym, że uczniowie nie lubią szkoły, ale też że teksty, które wykorzystuje się na lekcji, nie są dla nich interesujące. Ten głos ostatnio mocno wybrzmiewa w publicznej debacie o lekturach szkolnych.

Badanie PIRLS nie koncentruje się na tym czynniku. Na podstawie deklaracji uczniowskich można jednak formułować takie wnioski, a niski wynik w tym obszarze powinien martwić. Podobnie jak w przypadku widocznego w badaniu spadku poczucia satysfakcji nauczycieli. Jest on niepokojący, nawet jeśli nie przekłada się wprost na wyniki uczniów.  

W 2021 roku niski poziom satysfakcji nauczycieli z pewnością był związany z wcześniejszymi reformami, strajkiem nauczycieli, niskim wynagrodzeniem i przedłużającą się edukacją zdalną. Obecnie zjawisko to z różnych powodów coraz bardziej się nasila. Można założyć zatem, że obecnie, dwa lata po realizacji badania poziom satysfakcji nauczycieli jest jeszcze niższy.

Sylwia Żmijewska-Kwiręg

– kieruje działem „Szkoła ucząca się”. Więcej 

Podobne wpisy, które mogą Cię
zainteresować

Sala szkolna. Nauczycielka pokazuje uczennicom, jak rozwiązać zadanie.

Jak mądrze współpracować z organizacją społeczną?

Sylwia Żmijewska-Kwiręg
Czytaj więcej

Do jakiej szkoły będą chodzić nasze dzieci? Scenariusze przyszłości edukacji do roku 2040

dr Jędrzej Witkowski
Czytaj więcej
Szkolna klasa. Siedzący w ławce chłopiec odwraca się i uśmiecha. Na drugim planie chłopiec i dziewczynka piszą na tablicy.

Uczniowie uchodźczy w polskim systemie edukacji. Co mówią nowe dane?

Paulina Chrostowska
Czytaj więcej

 

Wyrażam zgodę na przetwarzanie moich danych osobowych w celach marketingowych rozumianych jako otrzymywanie newslettera oraz informacji o produktach i usługach edukacyjnych oferowanych przez CEO, poprzez przesyłanie informacji za pomocą poczty elektronicznej, na podany adres e-mail [zg. z ustawą o świadczeniu usług drogą elektroniczną z dnia 18 lipca 2002 r. (Dz. U z 2013 r., poz. 1422 ze zm.)]. Nasza polityka prywatności