Portal edukacyjny Edweek przeprowadził wywiady z dyrektorami amerykańskich szkół i ekspertami edukacyjnymi, aby dowiedzieć się, jak dyrektorzy powinni podejmować trudne decyzje w tym roku szkolnym. Możliwe, że te rady przydadzą się też dyrektorom w Polsce.
Dyrektorki i dyrektorzy na całym świecie podejmowali już wcześniej wiele trudnych decyzji związanych z pracą placówek oświatowych w czasie epidemii koronawirusa. Nowy rok szkolny na pewno przyniesie jednak następne. Portal edukacyjny Edweek przeprowadził wywiady z dyrektorami amerykańskich szkół i ekspertami edukacyjnymi, aby dowiedzieć się, jak dyrektorzy powinni podejmować trudne decyzje w tym roku szkolnym. Możliwe, że te rady przydadzą się też dyrektorom w Polsce.
Podstawowa kwestia, na którą zwracają uwagę ekspertki i eksperci, to stawianie uczennic i uczniów w centrum każdej decyzji, czyli decydowanie zgodnie z wartościami, wizją i misją szkoły.
A oto 7 wskazówek, które sformułowali:
Niektóre stany i okręgi (przypomnienie redakcji: tekst dotyczy realiów administracyjnych USA) na początku tego lata przyjęły zasadę, że jedyną ścieżką dla szkół tej jesieni będzie „powrót do normalności”. W wielu miejscach podjęto decyzję o bezwzględnym powrocie do nauczania stacjonarnego. Przy czym niektóre szkoły decydują się na obowiązkowe noszenie maseczek, inne nie. Jednak rozprzestrzenianie się wariantu Delta podważa to założenie i możliwe, że szkoły będą musiały się z niego wycofać. Co prawda dyskutowany jest wymóg szczepień dla nauczycieli i uczniów w wieku poniżej 12 lat, jednak nie ma żadnych wiążących decyzji w tej sprawie. Dlatego ważną zasadą, która powinna przyświecać działaniu dyrektorki i dyrektora szkoły jest to, aby zawsze mieć plan B i myśleć „Co jeśli?”.
Niektóre szkoły organizują spotkania (często wirtualne), w których rodzice, nauczyciele, personel szkolny i uczniowie mogą wyrazić swoje opinie. Czasami takie spotkania są nagrywane, aby osoby niemogące w nich uczestniczyć, mogły zapoznać się z nagraniem. W czasie tych spotkań omawianych jest wiele kwestii, takich jak: plan zajęć, sposób funkcjonowania transportu i wymagania dotyczące noszenia masek. Dzięki pozyskaniu opinii od wszystkich zaangażowanych w życie szkoły, można skuteczniej modyfikować plany zajęć, organizować nauczanie hybrydowe itp.
Podczas pandemii niektórzy dyrektorzy korzystali z internetowych ankiet, aby lepiej poznać potrzeby uczniów, rodziców i pracowników. Krótka internetowa forma kontaktu, którą można powtarzać co miesiąc czy nawet co tydzień, to świetne źródło informacji przydatnych w zarzadzaniu. Szczególnie w czasie epidemii, gdy sytuacja może dynamicznie się zmieniać. W ankiecie można zapytać wszystkich zainteresowanych i zainteresowane, o to co można robić inaczej i lepiej oraz jakie problemy widzą. Podejmowanie świadomych decyzji z uwzględnieniem zdania społeczności szkolnej powoduje, że są one lepiej akceptowane.
Przyszłość niesie wiele trudności. Jedną z nich może być nieobecność nauczycieli np. z powodu choroby. Aby zaradzić temu wyzwaniu, można razem z kilkoma szkołami zatrudnić dodatkowego nauczyciela zastępczego. Innym wyzwaniem na pewno będzie zróżnicowanie wiedzy i umiejętności uczniów i uczennic po poprzednim roku szkolnym. Wcześniejsze zastanowienie się nad rozwiązaniami, może być bardzo pomocne.
Przez bardzo długi czas szkoły były postrzegane jako instytucje przewidywalne i stabilne. Zaczynały rok szkolny w stałym terminie, miały stały harmonogram lekcji, realizowały ustalony program nauczania. Teraz dyrektorzy i dyrektorki znajdują się w sytuacji, gdy nieustannie trzeba podejmować szybkie decyzje i je zmieniać. Czym kierować się w takiej sytuacji? Warto pamiętać, że w centrum decyzji powinien być uczeń, jego potrzeby i bezpieczeństwo. Ważne jest, by brać pod uwagę potrzeby społeczne i emocjonalne (np. związane z poczuciem utraty rodziny i przyjaciół).
Dyrektor lub dyrektorka podejmuje decyzje samodzielnie i bierze za nie odpowiedzialność. Zanim jednak to zrobi może przedyskutować ją na przykład z nauczycielami i personelem szkolnym. Na podstawie tej dyskusji zaś może zweryfikować własny osąd. Oprócz zasięgania opinii innych członkiń i członków społeczności szkolnej, pomocy można i warto poszukiwać u innych dyrektorów i dyrektorek szkół.
Każdy popełnia błędy, a w obecnej sytuacji, pełnej niepewności są one nie do uniknięcia. Warto być „transparentnym”: poinformować zainteresowane i zainteresowanych o czynnikach wpływających na daną decyzję, o tym, że podstawą jej podjęcia jest dobro ucznia. Dlatego trzeba poświęcić czas na wyjaśnienie decyzji. Warto też przedstawić możliwość zmiany decyzji, jeśli zmieniają się warunki lub decyzja okaże się nietrafiona. O zmianie również trzeba poinformować zainteresowanych.
Tekst powstał na podstawie artykułu Kevina Bushweller i Araianny Prothero z 16 sierpnia 2021 r. opublikowanego na portalu Edweek.
– promuje ocenianie kształtujące i OK Zeszyt w polskich szkołach. Więcej