Coraz częściej zwraca się uwagę na znaczenie ogólnego dobrostanu i na to, jak ogromnym wyzwaniem jest dziś kryzys zdrowia psychicznego. Zarówno u osób młodych, jak i tych starszych – a pod tym względem nauczyciele i nauczycielki to grupa szczególnie narażona. To jest kontekst, w który wpisują się działania naszego obszaru – wspieranie odporności psychicznej, a nawet psychospołecznej.
Wywiad z Karoliną Giedrys-Majkut – kierowniczką działu „Wzmacniaj odporność” w CEO. Karolina jest psycholożką i kulturoznawczynią, od lat tworzy i realizuje działania, które mają na celu zarówno rozwój kompetencji społeczno-emocjonalnych dzieci i młodzieży , jak i wsparcie interwencji wychowawczych w szkołach. Autorka i realizatorka popularnych projektów polskich i międzynarodowych, np. „Kinoterapia”, „Shortcut – małe historie, wielkie sprawy”, „Dobra łącza”. Selekcjonerka filmów dostępnych na platformie filmowej CEO. Współtwórczyni kursów, szkoleń i warsztatów z zakresu edukacji filmowej, kulturowej i psychoedukacji.
Wojciech Albiński: Tworzycie obszar wsparcia dla nauczycieli, którego myślą przewodnią jest „wzmacniaj odporność”. Ale czy to przypadkiem nie jest nasz wewnętrzny szyfr? Jak to odczytywać? Bo odporność zazwyczaj jest odbierana w kategoriach medycznych.
Karolina Giedrys-Majkut: Tak, dla wielu osób to będzie pierwsze skojarzenie – odporność na grypę, przeziębienia i inne tego typu fizyczne dolegliwości. Ale przecież nie odkrywamy Ameryki – coraz częściej zwraca się uwagę na znaczenie ogólnego dobrostanu i na to, jak ogromnym wyzwaniem jest dziś kryzys zdrowia psychicznego. Zarówno u osób młodych, jak i tych starszych – a pod tym względem nauczyciele i nauczycielki to grupa szczególnie narażona na wypalenie. To jest kontekst, w który wpisują się działania naszego obszaru – wspieranie odporności psychicznej, a nawet psychospołecznej. Podkreślamy to, ponieważ zależy nam, aby uwzględniać także aspekty społeczne: więzi, relacje międzyludzkie, wpływ otaczającego środowiska.
Czyli odporność psychiczna to szerokie pojęcie.
Tak, są różne definicje, między innymi Amerykańskiego Stowarzyszenia Psychiatrycznego, WHO czy NFZ – ale łączy je kilka wspólnych elementów. Podkreśla się rolę elastyczności, sposobu, w jaki reagujemy na trudności, a także zasobów, które ułatwiają powrót do zdrowia i dobrej formy po przejściu kryzysu. Z tych definicji wynika, że odporność można rozumieć zarówno jako cechę charakteru, jak i rezultat pewnego procesu – coś, do czego dojrzewamy. W myśleniu o odporności bierze się pod uwagę również kontekst, który może być wspierający albo niesprzyjający. Przewidywalne, bezpieczne otoczenie pomaga w radzeniu sobie ze stresem. Duże znaczenie mają też relacje i więzi – to one pozwalają utrzymać równowagę i dobre samopoczucie. Nawet w trudniejszych momentach.
Powiedziałaś, że dla Was liczy się nie tylko odporność dzieci, lecz także nauczycieli.
Wiedza o kłopotach ze zdrowiem psychicznym coraz częściej trafia do mainstreamu. W szkołach ten kryzys był widoczny od dawna. Zarówno wśród uczniów i uczennic, jak i w odniesieniu do samopoczucia nauczycieli i nauczycielek. Zbyt rzadko uświadamiamy sobie, że to także ich problem. Weźmy przykład: nauczyciele i nauczycielki zapytani o swój bilans emocjonalny, wskazują na równowagę – tyle samo emocji pozytywnych, co negatywnych. Psychologia pozytywna mówi o optymalnej proporcji 3:1 – aby się regenerować i utrzymywać psychiczną równowagę, potrzebujemy trzech pozytywnych emocji na jedną negatywną.
No tak, ale w CEO już od dawna wspieramy nauczycieli. Wszystkie nasze projekty i programy mają ten rys wspierania… To po co osobny obszar temu poświęcony?
Długo już prowadzimy działania skierowane na poprawę zdrowia psychicznego i rozwój czynników chroniących odporność. Jednym z nich są kompetencje społeczno-emocjonalne, którym poświęciliśmy takie projekty jak Dobre łącza, czy Szkoła pełna emocji. Mamy także doświadczenie w realizacji inicjatyw skupionych na radzeniu sobie ze stresem – za nami już cztery edycje projektu O redukcji stresu, który bazuje na metodologii Better Learning Programme, rozwijanej przez Norwegian Refugee Council – norweską organizację pomocową. Z drugiej strony – zdrowie psychiczne to rozszerzający się temat. Wychodzimy więc z założenia, że trzeba się nim zająć długofalowo i szczegółowo. Trudno nie zauważyć „słonia w pokoju”, czyli kryzysu, który jest obecny w systemie edukacji.
Czy dużo wątków będziecie kontynuować z wcześniejszych działań CEO?
Tak, niektóre z nich nazwałam powyżej. Do nich dochodzi popularny projekt Wychowanie to podstawa. On także pojawi się w naszej ofercie. Te rozpoznawalne i lubiane propozycje uzupełniamy nowymi i tworzymy jeden spójny obszar, w którym między innymi adresujemy następujące tematy: redukcja stresu, rozwój kompetencji SEL, świadomość i regulacja emocji, rozwijanie kompetencji wychowawczych, zdrowie rozumiane bardziej ogólnie, dobrostan nauczycieli i nauczycielek. Mamy dużo zasobów i sprawdzonych metodologii, które zostały bardzo wysoko ocenione przez pedagogów i pedagożki. Mamy też dużo wniosków z dotychczasowych działań i ewaluacji, a także inspiracji z rozmów z osobami uczącymi czy prowadzącymi szkoły. Zbieramy wszystko pod jednym parasolem, chcemy wypracować spójną ofertę i doprowadzić do synergii różnych podejść.
Wytłumacz, co oznacza budowanie oferty. Co idzie za tym dla nauczycieli, co oni dostaną?
Na tym etapie już wiemy, że w obszarze powstaną dwa programy. Pierwszy będzie się koncentrował na odporności psychospołecznej uczniów i uczennic. Docelowo to właśnie tutaj znajdą się projekty dla dzieci i młodzieży, które pomogą im lepiej odnaleźć się w rzeczywistości – także tej wewnętrznej, niewidocznej na pierwszy rzut oka. Planujemy włączyć do tego programu działania zmierzające do redukcji stresu i rozwijania umiejętności radzenia sobie z wyzwaniami (np. kompetencji SEL). Będziemy wspierać odporność podopiecznych w sposób kompleksowy, stąd w ofercie programu obecność inicjatywy Wychowanie to podstawa, która podnosi kompetencje wychowawcze grona pedagogicznego, a tym samym – buduje pewność siebie tak istotną dla satysfakcji z pracy. Drugi program to nasza odpowiedź na potrzebę poprawy klimatu w szkołach zgodnie z założeniem, że nasza osobista odporność bardzo mocno zależy od cech całego środowiska, w którym przebywamy. Tutaj kluczem do zmiany jest dla nas praca z pełnymi radami pedagogicznymi i wzmacnianie zasobów osób uczących, w tym polepszanie relacji, jakie między nimi panują. Badania pokazują, że wsparcie ze strony koleżanek i kolegów jest jednym z kluczowych czynników chroniących przed wypaleniem, a tymczasem polscy pedagodzy i pedagożki od lat zmagają się z poczuciem osamotnienia. Bardzo chcielibyśmy to zmienić.
Wiem, że projekt Wychowanie to podstawa koordynowała Emilia Kędziorek, uznana opiekunka tej inicjatywy. Kto jest jeszcze w Twoim zespole?
W tym momencie wraz ze mną zespół tworzą Emilia Kędziorek, Marta Jagura i Sylwia Domagała. Wspomnę, że Emilia jest koordynatorką związaną z CEO od 5 lat, najpierw rozwijała program Wychowanie to podstawa i opracowywała do niego podręcznik, a później prowadziła go przez kilka edycji. Zna temat od podszewki, podobnie jak projekt Szkoła pełna emocji, który współtworzyła u boku wspaniałych trenerek – Anny Kawalskiej, Urszuli Zadwornej i Elżbiety Grab. Natomiast Marta Jagura i Sylwia Domagała wcześniej odpowiadały za projekt O redukcji stresu, oparty o metodologię Better Learning Programme.
Słyszałem, że są rodzice, którzy zapisują dziecko do danej szkoły tylko dlatego, że jest w niej realizowany ten właśnie projekt – O redukcji stresu. To świadczy o powodzeniu i wadze Waszych działań. Na dodatek w znaczącym momencie historycznym, bo na początku wojny rosyjsko-ukraińskiej.
Praca przy tym projekcie to ważne doświadczenie dla naszego zespołu. Sylwia Domagała i Marta Jagura były jego koordynatorkami – pomagały adaptować metodologię do polskich warunków, wdrażały ją w szkołach i czuwały nad tym, by jak najlepiej odpowiadała na potrzeby, które wypłynęły na powierzchnię w pierwszych miesiącach po rosyjskiej inwazji. Jesteśmy z Emilią trenerkami metodologii O redukcji stresu i obie miałyśmy okazję szkolić nauczycieli i nauczycielki w tak trudnym okresie. Doświadczenie pracy z młodzieżą z Ukrainy, która jako pierwsza zetknęła się z tym projektem w bardzo chaotycznych i wymagających warunkach, dało nam solidny wgląd w potrzeby młodych ludzi. A odnośnie do pytania – faktycznie tak jest. Potwierdzam, że są szkoły, w których redukcja stresu została wpisana do programu profilaktyczno-wychowawczego i stała się składowym elementem polskiej szkolnej rzeczywistości.
Mogłabyś opisać, jak konkretnie wygląda ten projekt?
W skrócie – polega na budowaniu w całej społeczności szkolnej większej świadomości dotyczącej stresu, jego uwarunkowań oraz sposobów radzenia sobie z nim. Pomaga też rozwijać zdrowe nawyki, aby w kryzysowych momentach umiejętnie się wyciszyć, odzyskać równowagę i poczucie sprawczości. Niezwykłym walorem metody jest to, że jest prosta. Nie wymaga dużego zaplecza, można ją łatwo wdrożyć w każdych warunkach. Nietrudno zapoznać z nią zarówno wychowanków, jak i ich rodziców. Trzeba zaznaczyć, że prostota nie wyklucza głębokiego procesu. Uczestnictwo w sesjach wpływa na tworzenie bardziej otwartych relacji między uczącymi a ich podopiecznymi, uruchamia też wzajemną empatię i uważność. To bywa wyzwaniem, dlatego tak ważne jest, że pracujemy wspólnie w grupie. Kilka sesji, ćwiczeń, rozmów… Niby nic niezwykłego, a dla wielu osób to doświadczenie przełomowe.
Dobrze rozumiem, że to są zwykłe lekcje o specyficznym przebiegu?
Tak, to 6 lekcji, które obejmują m.in. takie zagadnienia: czym jest stres, skąd się bierze, sposoby na uspokojenie ciała i głowy oraz na relaksowanie poprzez pracę z wyobraźnią, strategie rozbrajania negatywnych myśli. Istotną kwestią jest także struktura tych sesji, bo każda rozpoczyna się rytuałem wybranym przez klasę. Ponadto, w trakcie tych zajęć mierzy się poziom stresu uczestników i zaprasza się ich do wypracowania wspólnych rozwiązań. Metoda zachęca do uważnego, świadomego dostrzegania sytuacji stresowych i reagowania na nie, a także na swoje potrzeby i działania. I dotyczy to zarówno młodzieży, jak i nauczycieli.
I mówisz o tym, jak o normalnym szkolnym życiu, a przecież to jest odpowiedź na kryzys.
Pojawienie się metody BLP w polskich szkołach było bezpośrednią odpowiedzią na kryzys, który wyniknął wskutek nagłego napływu tysięcy uczniów i uczennic z Ukrainy. Były wśród nich osoby doświadczone wojną i traumą. Ale ta sytuacja unaoczniła coś szerszego – skalę stresu i napięcia wśród polskich podopiecznych szkół. Oczywiście trudno porównywać sytuację ukraińskiego nastolatka, którego ojciec jest na froncie, a on sam musiał uciekać z domu, z sytuacją polskiego nastolatka, martwiącego się egzaminem ósmoklasisty. Jednak i jednego, i drugiego może dotyczyć kryzys psychiczny. Trafnie ujął to austriacki psychiatra i twórca logoterapii Viktor Frankl. Pisał, że cierpienie jest jak gaz – nawet jeśli jest go niewiele, wypełnia całą dostępną przestrzeń. Podobnie bywa z naszymi codziennymi zmartwieniami. Nawet jeśli obiektywnie są „małe”, potrafią całkowicie zdominować nasze myśli i emocje, wypełnić nasz dzień, naszą uwagę, nasze ciało. Stąd też bierze się skuteczność i uniwersalność metody – sprawdza się ona niezależnie od tego, kto z niej korzysta, kto znajdzie się w klasie podczas takich sesji.
Jasne, ale przecież na rynku edukacyjnym jest dużo podobnych ofert. Psychoedukacja, te sprawy…
Wierzymy, że nas wyróżnia praktyczne i adekwatne podejście, które wypracowujemy bezpośrednio z osobami, którym ma to służyć. Zależy nam, aby jasno określić, jakie zasoby, kompetencje i mechanizmy ochronne chcemy rozwijać lub wzmacniać, a następnie unikać ogólników. Zamiast mówić, że trzeba uczyć empatii, pokazujemy, jak konkretnie to robić w realiach polskiej szkoły. Nasza siła wypływa też z tego, że jesteśmy wszechstronną organizacją, która podchodzi do edukacji kompleksowo i na wiele różnych sposobów. Dzięki temu nasz dział może korzystać z rozwiązań opracowanych w innych obszarach tematycznych, a zatem jesteśmy w stanie zaoferować niestandardowe, niesztampowe podejście do psychoedukacji. Przykładowo – zastosować materiał filmowy, uwzględnić konkretne tematy, np. stres klimatyczny czy pokazać, jak rozwijać empatię poprzez udział w wolontariacie (a przecież empatia jest czynnikiem chroniącym). Z mojego punktu widzenia bardzo znacząca jest pozycja, jaką CEO wypracowało przez lata swojej działalności. Umożliwia to być blisko nauczycieli i nauczycielek – słuchać ich, wspierać i doceniać. Mam wielką nadzieję, że praca naszego działu realnie im pomoże mieć się lepiej, że uda się podtrzymać CEOwe doświadczanie wspólnoty z osobami uczącymi i utrwalić przekonanie, że gramy do jednej bramki. Bardzo mi zależy, aby znaczenie szkoły było ugruntowane i niepodważane – przecież tak wiele od niej zależy… Szkoła – centrum Polski.
To brzmi jak hasło kampanii społecznej: „Szkoła – centrum Polski”.
Dokładnie tak! Gdyby nauczyciele i nauczycielki czerpali więcej satysfakcji ze swojej pracy, a uczniowie i uczennice czuli się bardziej związani ze swoją szkołą, to byłaby ogromna zmiana społeczna. Mam nadzieję, że nasza propozycja przybliży nas do tego celu – wzmocni odczuwanie bezpieczeństwa, sprawczości i radości z pracy, a także pomoże przełamać poczucie osamotnienia i bezradności.
Mówisz o dużej zmianie, która ma się zacząć w Twoim dziale i obszarze działania.
Jak marzyć, to tylko o dużej zmianie. Oczywiście pod warunkiem, że z oczu się nie traci rzeczywistości! Mamy świadomość, z jak wieloma wyzwaniami szkoła obecnie się mierzy: problemy ze zdrowiem psychicznym, konsekwencje kryzysu migracyjnego, zmieniające się nawyki poznawcze młodych ludzi, a także wiele innych kwestii. Nie chcemy ich lekceważyć! Nie będziemy też dokładać kolejnych poprzez stawianie sobie czy innym nierealistycznych celów. Szukamy takich sposobów na ich realizację, które są osiągalne i dostępne. Stawiamy na strategię małych kroków – podejmowanych razem w dialogu i we współpracy. Wierzymy, że nawet niewielkie zmiany – jeśli są przeprowadzane konsekwentnie i wspólnie – mogą prowadzić do czegoś większego. Do tego w swojej pracy chcemy się przyłożyć. Czekajcie na ofertę, szykujmy się do wspólnych działań!